Zimą, gdy wybór świeżych warzyw jest ograniczony, rozwiązaniem dla uzupełnienia witamin są kiszone przetwory, np. koreańska kiszona kapusta – kimchi.
Kiszone warzywa są doskonałym źródłem witamin, przede wszystkim witaminy C, A i B1, to także bogactwo składników mineralnych żelaza, wapna oraz błonnika. Jednak najważniejszym składnikiem kiszonek, działającym pro zdrowotnie są bakterie Lactobacillus, należące do grupy bakterii kwasu mlekowego. Te pożyteczne bakterie wzmacniają organizm wspomagając trawienie, regulują pracę jelit, zwiększają również odporność na infekcje. Zaletą kiszonych warzyw jest także niska zawartość kalorii, można więc wykorzystać je w niskokalorycznych dietach.

Kimchi można przygotować na wiele sposobów i z wykorzystaniem różnych składników. W koreańskiej kuchni wyróżnia się ponad 100 przepisów. W tradycyjnym przepisie na kimchi, podstawą jest kapusta pekińska, uzupełniona o różne warzywa: marchewkę, rzodkiew, cebulę dymkę, wzmacniający smak czosnek i imbir oraz najważniejszą z przypraw – sproszkowaną koreańską paprykę chili bez pestek o nazwie gochugaru, o idealnie zbalansowanej ostrości i pięknym ciemnoczerwonym kolorze. Dzięki niej kimchi nabiera pikantności i długo zachowuje świeżość. Jest jednak trudna do zdobycia, więc można ją zastąpić innymi dostępnymi płatkami chili.
Przygotowanie kimchi nie zajmuje wiele czasu, ale wymaga odstawienia i najlepsze jest dopiero po mniej więcej tygodniu. Można przechowywać je w lodówce do miesiąca, nabiera wtedy bardzo mocnego smaku.

KIMCHI
SKŁADNIKI (wystarczy do napełnienia dużego słoja ok.1,2 litra)
1 średnia kapusta pekińska
1 mała biała rzepa
1 łyżeczka cukru
2-3 łyżki soli
świeży imbir – kawałek ok. 5cm
3-4 ząbki czosnku
posiekana cebula dymka ¼ szklanki
3-4 marchewki
¼ szklanki sosu sojowego
2-3 łyżki sosu rybnego
1 łyżeczka chili w płatkach
PRZYGOTOWANIE
W pokrojoną kapustę i rzepę dokładnie wcieramy sól, odstawiamy na kilka godzin do lodówki, aż puści sok. Po tym czasie składniki dokładnie płuczemy i odcedzamy.

Marchewkę kroimy w słupki, czosnek, imbir, dymkę drobno siekamy. Mieszamy sos sojowy, sos rybny, chili, dodajemy cukier i odrobinę wody, tak by powstał gęsty sos. Wcieramy sos w warzywa i upychamy ciasno w szklanym słoiku. Przechowujemy w lodówce do miesiąca.

Gotowe kimchi idealnie komponuje się z potrawami z woka, chińskim makaronem chow mein przygotowanym z kurczakiem teriyaki, albo w wersji wegetariańskiej z tofu, sprawdza się jako dodatek zup i wegetariańskiego sushi. Można z nią eksperymentować do woli.


Jeśli nie jesteście zwolennikami wyrazistych i ostrych smaków, upieczcie pokrojoną kapustę pekińską w piekarniku. Wystarczy skropić ją oliwą i natrzeć ziołami, potem wstawić do piekarnika na 10-15 minut. Tak przyrządzona jest lekkostrawna, pyszna i także bogata w witaminy.

O! Odczytałaś w moich myślach!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wybieram pieczoną kapustę pekińską, bo kimchi przeraża mnie w smaku, choć wiem, że bardzo zdrowa to potrawa, ale jakoś trudno mi się przełamać.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wiem Basiu, że Ty bardziej słodka jesteś 🙂
PolubieniePolubienie
😊😊😊
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jadło by się!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba